Książki papierowe czy audiobooki? Co jest cenniejsze, bardziej wartościowe?
Zwolennicy jednych spierają się z drugimi.
A ja jestem fanką obydwu rodzajów. Uwielbiam czytać książki, są dla mnie jak oddychanie, pochłaniam je. W Uwielbiam czytać książki, są dla mnie jak oddychanie, pochłaniam je. W większości czytam je słuchając w postaci audiobooków. Dzięki czemu mogę tak duże ilości książek pochłaniać.
Ale książki papierowe uwielbiam czytać także. To zupełnie inny czas, Nie tylko przyswajania mądrych, inspirujących i rozwojowych treści, ale także czas relaksu.
Ponieważ bardzo lubię robić wiele rzeczy z dziedziny kultury, sztuki, filmu, Nie chcę poświęcać czasu tylko na książki papierowe. Audiobooki czytam czyli słucham:
Sprzątanie Nie jest moją ulubioną czynnością, w tym czasie można przecież zrobić tak wiele innych, ciekawych i pożytecznych rzeczy. Ale dzięki temu, że robiąc to co niestety trzeba wykonać, w tym samym czasie słucham mądrych treści, Nie szkoda mi na sprzątanie czasu.
Słuchanie książek rozpoczynam od razu, tuż po przebudzeniu, wykonując poranną toaletę, czy też ubierając się, zawsze towarzyszy mi albo muzyka, albo audiobook.
Dlatego też ten czas, który na fizyczne czytanie książek sobie daję, jest jakby świętem, relaksem, odpoczynkiem, słodkim nicnierobieniem. Taaak, największe lenistwo jakiego się dopuszczam, to czytanie książek. Zaszywam się wtedy w fotelu lub na szezlągu i …. czytam, bez wyrzutu sumienia poświęcając czas na niespieszne pochłanianie linijek tekstu.
Obecnie słucham dwóch aubiobooków, jednego w aucie właśnie, a drugiego podczas wszelkich czynności domowych, a mimo to poczułam ogromną potrzebę czytania jakiejś papierowej pozycji. Czegoś, co mogę dotknąć, przesuwając wzrokiem linijki zapisanych kartek tekstem, przerzucania przeczytanej kartki w lewo, i chłonięcia nadrukowanego tekstu.
Ale co tu wybrać? Po co sięgnąć tym razem?
Na mojej półce jest dosyć wysoki stosik książek, które czekają na przeczytanie, wpatrywałam się w nie czekając na natchnienie, po którą powinnam sięgnąć. Są tam i pozycje zawodowe, rozwojowe i belytrystyka, różnorodne gatunki literatury, którą chcę zgłębiać, miksując je.
I nagle uwagę moją przyciągnęła ta właśnie książka, której zdjęcia załączam jako zdjęcie główne do tego wpisu, tak, to „Księgi Jakubowe” naszej Noblistki. Osobiście dla mnie ją podpisała - zdjęcie z nagłówka tego wpisu to obrazuje, z prawej strony widzicie, że dzierżę pod pachą tą księgę, a po lewej stronie prezentuję autograf, który szacowna Noblista złożyła na kartkach tej księgi właśnie dla mnie.
Egzemplarz ten, jak widzicie jest nowym dodrukiem, który dokonał się tuż po tym, jak otrzymała nagrodę Nobla, na okładce bowiem widnieje stempel „The Nobel Prize”.
Moje wrażenia ze spotkania z Noblistką już opisywałam w artykule na moim blogu, który był dla mnie ważny, z dużą wnikliwością podzieliłam się z Wami tym, czego doświadczyłam tego wieczoru, wpis ten nosi tytuł „Moje spotkanie z naszą Noblistką Olgą Tokarczuk” https://www.marlenaskiba.com.pl/blog/prywatnie-po-godzinach/-moje-spotkanie-z-noblistka-olga-tokarczuk
A teraz opisuję emocje, które wiążą się z wyborem tej właśnie pozycji do czytania. Od czasu zakupu, czyli od szczęśliwego 13 stycznia 2020 r. minęło kilka miesięcy, ale to właśnie teraz naszedł czas, aby ucztę intelektualną rozpocząć. Zaczęłam tę przygodę w minioną niedzielę. Z radością rozpoczęłam wędrówkę, którą Noblistka dla nas przygotowała. Niespiesznie czytam każdy wyraz, wpatruję się w każde zdanie. Przecież to niezwykły czas historyczny, to ta książka, która ogłosiła całemu światu talent Pani Olgi, to ta książka, którą fizycznie otrzymałam od niej, przekazała mi ją tuż po złożeniu swojego autografu patrząc mi prosto w oczy. To Ta książka, wyjątkowa, dla mnie jedyna, od niej dla mnie, właśnie dla mnie.
Lubię czytać książki papierowe darowując sobie prezent – czyli czas na ich niespieszne czytanie? Będę zatem mieć go pod dostatkiem, to przecież pona 900 stron tekstu. Zatem miłej lektury sobie życzę a Was uprzejmie pytam:
Co teraz czytacie?
I co Ty polecisz mi do przeczytania ?
<
10% rabatu - na kurs on-line "Jak sobie radzić w trudnych sytuacjach?" Zakładka - Sklep
W miejsce Kod rabatowy - wpisz "10%"