Powyżej link do filmu, który jest na YouTube.
Poniżej zaś, rozszerzona wersja nagrania, zawiera transkrypcję wzbogaconą o dodatkowe informacje.
Dzisiaj wracamy do wątku pod tytułem „Jak prawidłowo się wypowiadać?”.
Dlaczego twierdzę, że wyraz ma znaczenie?
Dlatego, że ma. Lakoniczna odpowiedź prawda?
Zauważcie proszę, gdy chcecie coś uzyskać i powiecie „Proszę”, chyba dużo lepiej jest odbierane przez innych niż „Dawaj, daj mi szybko”. „Proszę” nawet dzieci od zawsze uczymy „Mamo daj mi to, tata, tato, daj mi, tato, ja chcę, ja chcę”, a magiczne słowo? Nie tak jak w tym dowcipie, żeby oznaczało „biegiem”, tylko „poproszę”. Wyraz naprawdę ma znaczenie.
Oprócz tych wyrazów, które świadomość doskonale słyszy pod tytułem „proszę”, „dziękuję’.
Uczymy się kultury przecież od dziecka, aby stosownie się wypowiadać.
Zatem oprócz tych wyrazów, które świadomość słyszy, są też takie, których podświadomość Nie słyszy na przykład „Nie”.
„Nie przewróć się”, dziecko słyszy „Przewróć się” i „leży”.
„Nie chcę być gruba” oznacza „Chcę być gruba”, bo podświadomość wyrazu „nie” Nie słyszy.
Zauważycie Państwo na moim blogu, zauważycie Państwo w wielu tekstach, które piszę do różnych mediów „Nie” piszę z dużej litery i Nie jest to pomyłka. Kiedyś poprosiłam kogoś, aby przeczytał jakiś tam dokument, bo bardzo zależało mi na opinii tej osoby i ta osoba wszystkie duże „Nie” zmieniła na małe. Mnie Nie zależało na tego typu korekcie tylko na opinii, w związku z tym ponownie wyrazy zamieniłam „Nie” na duże.
Kiedyś byłam bardzo, bardzo dawno temu na szkoleniu, gdzie mówiono mi, że „nie” podświadomość Nie słyszy nie i dlatego wiele osób, które sobie robią wszelkiego rodzaju afirmację „Nie chcę być gruba, Nie chcę być gruby”, ponieważ to „nie” Nie jest słyszalne, od razu są coraz grubsi, coraz grubsi, bo właśnie mózg słyszy tylko „Chcę być gruby, chcę być gruby”.
W związku z tym ta informacja o tym, żeby pozytywnie, twierdząco wypowiadać swoje myśli, marzenia, pragnienia - działa.
Chciałam Wam podać przykład dotyczący tego „nie”, który usłyszałam wówczas na szkoleniu.
Sytuacja dotyczyła tego, że Chińczyk idzie Nowym Światem w Warszawie, ulicą Nowy Świat, Nie zna polskiego i po chińsku mówi „Ja nie chcę iść na Starówkę” i pokazuje mapę Warszawy z zaznaczoną Starówką. W związku z tym Polak totalnie Nie rozumiejący tego co Chińczyk mówi, wskazuje mu i mówi „aaaa Starówka - to tam !”. Chińczyk idzie dalej w stronę Starówki spotyka kolejną osobę i pokazując na mapę palcem mówi „Ja nie chcę iść na Starówkę, ja naprawdę nie chcę iść na Starówkę”. Polak słyszący wyraz „Starówka”, bo tenże wypowiedziany był po polsku również mówi: „ a Starówka to tam” i za trzecim razem to samo i okazało się że Chińczyk mówiący „Ja nie chcę iść na Starówkę” wylądował na Starówce.
Tak działa nasza podświadomość. Ona wyrazu „nie” Nie słyszy.
Zwróćcie Państwo uwagę jak będziecie czytać różnego rodzaju książki, teksty, wypowiedzi, bardzo często złapiecie się na tym jak zdanie przeczytacie zupełnie inaczej niż ono jest napisane, bo nie zauważycie tego „nie”.
A to zmienia niesamowicie przecież znaczenie, całkowicie odwrotnie, zamiast „nie pójdź” jest „pójdź”, „nie należy” słyszycie „należy”, więc zwracajcie uwagę na wyrazy. Jednakowoż ważniejsze dla mnie dzisiaj w tym przekazie jest pokazanie też nie tylko tego że „nie” Nie słyszymy, tylko:
Jakich wyrazów powinniśmy unikać.
Jest tego cała masa, jest kilka wyrazów, które są zakazane w moim słowniku i wszyscy, którzy ze mną współpracują to wiedzą. Zakazane tylko jeśli chcemy być szczęśliwi, efektywni i osiągać to co zamierzamy, oczywiście z poszanowaniem innych. Można te wyrazy używać ale ja rekomenduję ich unikać.
Jakie to są wyrazy?
Chyba, być może, wydaje mi się, prawdopodobnie, raczej tak. Wszystkie one bowiem oznaczają …. Co one mogą oznaczać?: chyba, być może, prawdopodobnie, raczej, tak mi się wydaje, mhmhm chyba tak”, wszystkie one oznaczają „nie wiem”.
Jedyne co mają innego i niestety negatywnego dla osoby słuchającej, a pozytywne dla mówiącej to to, że w przypadku osoby mówiącej są świetnymi tyłochronami.
Ta osoba zawsze może powiedzieć „Przecież Nie obiecywałem”, „Mówiłem, że chyba”, „Tak mi się wydawało”, „Nie powiedziałem, że na pewno”. Osoba słysząca niestety ma wielo, wielo, wielokrotnie dramatycznie inne doświadczenia po bagatelizowaniu „Nie wiem”.
Osoba słysząca ”Chyba, być może, prawdopodobnie, tak mi się wydaje”, w większości przypadków słyszy „Tak”.
I gdyby to była sytuacja, w której ktoś jedzie ulicą z prędkością 160 na godzinę, uprzednio zapytawszy przechodnia „Czy ta droga jest cały czas prosta, Nie ma żadnych zakrętów i czy na pewno bezpiecznie będę jechał” osoba odpowiada „Chyba tak”, a nagle się okazuje, że jest urwisko, droga kończy się. Ktoś jedzie 160 na godzinę, nie ma żadnego oznaczenia, że jest niebezpieczna, że jest urwisko na końcu, że jest nieprzejezdna, ktoś jedzie 160 na godzinę i bum, koniec. Z urwiska samochód spada nagle, bo ktoś powiedział „Chyba”, „Raczej tak”, „Nie wiem”. Ta sama sytuacja dotyczy również drogi, jeśli jest bardzo niebezpieczny ostry zakręt.
Moi drodzy, jeśli ktoś mówi „Chyba, być może, prawdopodobnie” usypia czujność słuchającego,
dlatego, że słuchający - przypomnę - zazwyczaj słyszy bez tego chyba „tak”. Słyszy potwierdzenie „Tak mi się wydaje, być może, prawdopodobnie, raczej tak” - usypia czujność, gdyż rozmówca jak już powiedziałam słyszy zapewnienie.
„Czy nie ma szefa?”, „Nie ma”, a szef jest, bo ktoś miał na myśli „Chyba nie ma”, przyjeżdża osoba z daleka chce porozmawiać z szefem „Czy jest szef?”, „Chyba Nie ma”, „Chyba właśnie wychodził”, Nie sprawdzi, niepotrzebnie wraca do siebie a szef siedział u siebie w gabinecie przy biurku.
Drobniutki przykład, ale specjalnie pokazujący skrajnie inne zachowanie niż ten drastyczny na drodze.
Jeśli powiem „Czy ten samochód się Nie będzie psuł?”, „Chyba tak”.
Jeśli idę do sklepu i pytam „Przepraszam bardzo czy ja potrzebuję do tego stołu trzy nogi czy cztery ” bo są też trójnogi, przecież „Chyba trzy”. Przykręca ktoś trzy, stół się przewraca. Jeśli ktoś mówi „Czy ja potrzebuję do tej lampy dodatkowy wzmacniacz, aby lepiej pracowała, ktoś mówi „Nie, raczej nie”, przyjeżdżamy do domu lampa nie działa, bo ten wzmacniacz był niezbędny.
Tego typu przykładów można mnożyć tysiące. Nie pokazuję niezwykle drastycznych, ale pokazuję jak ważne jest zwracanie uwagi na wyrazy „Chyba, być może, prawdopodobnie, raczej, tak mi się wydaje” usypiają naszą czujność i Nie zwrócimy uwagi na to, jakie mogą być negatywne skutki na przykład dla alergika, który ma ogromnie, ale to ogromnie silną alergię na przykład na ryby. Unika ryb, idzie do restauracji, zamawia posiłek, pyta się „Czy na pewno w tym produkcie nie będzie żadnych, nie w produkcie tylko w daniu, Nie będzie żadnych elementów ryby?”, „Mhmm chyba nie”. Kelner Nie dopytał i podał sos, który zawierał jakieś elementy ryby, kawałki ryby czy sos rybny i człowiek dusi się i niestety umiera. W związku z tym moi drodzy, zwracajcie uwagę na to, co mówicie.
Proszę, dziękuję, jest standardowe, jeśli jesteśmy kulturalni.
Zatem proszę Was zwracajcie uwagę na to co mówicie.
Unikajcie wyrazów „chyba, być może, prawdopodobnie, tak mi się wydaje”, najlepiej powiedzieć „Nie wiem, sprawdzę”, „Nie wiem, dowiem się, zadzwonię, oddzwonię”.
Ale nie usypiajcie czujności rozmówcy i też nie dajcie sobie usypiać czujność poprzez innych dopytując konkretnie „Ale to chyba tak, czy chyba nie? Jak jest naprawdę?”
Tak, że widzicie, drobiazgi, tylko jeden wyraz a jakie ma znaczenie w całym życiu.
Wiele, wiele, wiele więcej przykładów będę podawała w kolejnych odcinkach, dlatego, że coraz częściej zauważam, jak niestosowne wyrazy używane są przez inne osoby, Nie niestosowne, że nietaktowne, tylko niosące bardzo dużo negatywnych skutków. Życzę Wam Nie tylko poprawnej polszczyzny, ale stosownego wybierania wyrazów w konwersacji.
Retoryka - jakie to jest ważne.
Jeśli chcesz umiejętnie wykorzystywać słowa, pomogę Ci w tym.
Dlaczego właśnie Ty powinieneś otrzymać prezent - Voucher na Inspirujące Rozmowy?
Napisz i weź udział w Biznesowym Spotkaniu Rozwojowym