Powyżej link do filmu, który jest na YouTube.
Poniżej zaś, transkrypcja.
Bo jeśli Nie wypełni swojego zadania na czas, to zazwyczaj o tym mówi.
Powiesz „Jak to? Właśnie, że nie mówi!”.
Zazwyczaj mówi, tylko my tego nie słyszymy, nie słuchamy, nie chcemy bardzo dokładnie analizować słów, które pracownicy wypowiadają, podwykonawcy, tudzież Nie chcemy dokładnie analizować ich postępowania.
Przykład?
Proszę bardzo.
Pytasz pracownika: „Czy będzie Pan mógł dzisiaj skończyć tę inwentaryzację?”, pracownik odpowiada „Tak, dzisiaj się tym zajmę”.
Dla ciebie wyraz „Tak” oznacza, że „skończy”, a dla mnie zdanie „dzisiaj się tym zajmę” oznacza, że „dzisiaj zacznę”.
Założymy się że mam rację, iż dzisiaj Nie skończy?
W większości przypadków ja wygrałam. Wolałabym przegrać natomiast czemu o tym mówię?
Ludzie z którymi rozmawiamy, współpracujemy, całym sobą krzyczą:
a my to akceptujemy, przechodzimy nad tym do porządku dziennego, bo słuchamy na skróty, mówimy na skróty, wiecie już doskonale, bo tego Was uczę. Nie chcemy poświęcić czasu więcej - na dogłębne zrozumienie sytuacji - dlatego są takie kwiatki.
„Dzisiaj się tym zajmę” Nie oznacza, że „dzisiaj zrobię”.
Przeanalizujcie to w swoim życiu, zaobserwujcie w najbliższych dniach sytuacje, kiedy o coś kogoś zapytacie, a on powie „zajmę się tym”, „zacznę”, Nie potwierdzi, że na pewno skończy.
Nie drążcie, zostawcie sytuację jaka jest i policzcie, w ilu procentach w danym tygodniu, w danym dniu, udało się, że ten ktoś zrobił to na czas, pomimo, iż powiedział „dzisiaj się tym zajmę” i napiszcie do mnie.
Jeśli w Waszym przypadku będzie to dużo większy procent, przybiję Wam piątkę, gratulacje złożę publicznie.
Nie chciałabym mieć racji, ale tak się niestety składa, że brak konkretnego zapewnienia skutkuje tym, że usypiana jest nasza czujność. Tak jak wyraz „chyba” oznacza „nie wiem”, a wydaje nam się, że oznacza „tak”, tak samo zdanie „tak, zajmę się tym dzisiaj” Nie oznacza, że to skończę, „zajmę się” oznacza, że „zacznę”.
Po otrzymaniu informacji „zajmę się tym dzisiaj” dopytaj:
Jasne, że nie masz pewności, że to się wydarzy, ale masz dużo większe prawdopodobieństwo, że „Tak”. Nigdy nie mamy pewności, że coś się wydarzy, bo Nie wiemy, co będzie za sekundę, za dwie, natomiast w życiu potrzebujemy planować, przygotowywać się tak, aby te zadania wykonywane były” a. na czas, b. dobrze.
Tym króciutkim materiałem chciałam tylko pobudzić Was do myślenia, pokazać, że usypiana nasza czujność jest permanentnie, Nie tylko wyrazami „chyba”, „tak mi się wydaje”, „dotychczas tak było”, zwykłym zdaniem, które wypowiada pracownik - usypiana jest również nasza czujność, jeśli w tym zdaniu nie ma kompletnej informacji.
Aby zwiększyć prawdopodobieństwo ziszczenia się tego, czego oczekujesz, po ustaleniu tego: co kto robi?, kiedy?, dlaczego? możesz dopytać:
„Kiedy zaczynacie i kiedy planujecie skończyć?”.
Wtedy widzisz, że są jakieś ramy planowania, a jeśli jest planowanie, no to już duże prawdopodobieństwo, że plany zostaną zrealizowane, pod warunkiem, że będziesz konsekwentny/ konsekwentna i będziesz dopilnowywać swoich pracowników, podwykonawców, współpracowników, ponieważ samo jeszcze nigdy się nic Nie zrobiło i – „Pańskie oko konia tuczy”.
A jakie trudy zaprzątają Twoją głowę? Napisz do mnie
10% rabatu - na kurs on-line "Jak sobie radzić w trudnych sytuacjach?" Zakładka - Sklep
W miejsce Kod rabatowy - wpisz "10%"