Dzisiejszy wątek rozpoczynamy od pobudzenia nas do myślenia 😊 zatem daj sobie kilka sekund na myślenie nad tytułowym pytaniem i …. wracamy do artykułu:
Lubimy mieć rację, lubimy, aby „nasze było na wierzchu”. Chcielibyśmy zatem na wszystkich wpływać, aby robili to co chcemy i tak jak chcemy.
Ale czy to jest możliwe? Oczywiście, że Nie. Bo samo „chciejstwo” Nie wystarcza.
Przyjrzyjmy się zatem trzem poniżej opisanym zupełnie różnym sytuacjom, których mianownik jest taki sam. A jaki to mianownik? Domyślisz się przeczytawszy 3 poniższe przykłady. A jeśli się Nie domyślisz, to oczywiście przyjdę Ci z pomocą.
nasz Pan Krzysztof jest w trudnej sytuacji, gdyż jest na pozycji słabszej, ponieważ zawsze od kogoś zależy, albo od:
A z kolei, jeśli Pan Janek jest członkiem zespołu, w którym ludzie wspólnie realizują projekt, ale pomysły wszystkich osób brane są pod uwagę z wyjątkiem jego? Ewidentnie jest ignorowany, co może z tym zrobić?
Pan Romek natomiast rozmawia ze swoim szefem i kiwa potulnie głową, bo co tylko chce ją podnieść i zabrać głos – szef sprytnie zmienia temat narzucając mu kolejne zadania i niewygodne w realizacji udziały w projektach.
Jaki mamy wspólny mianownik poniższych zdarzeń?
Wszyscy trzej panowie potrzebują więc spowodować, że będą usłyszani i jak to w końcu nastąpi, ktoś weźmie sobie pod uwagę ich słowa.
Czyli najpierw ten ktoś:
i to będzie już 50% sukcesu.
A drugie 50%?
W powyższych sytuacjach potrzebujemy umieć sobie poradzić odpowiednim podejściem. W każdej z nich możemy to zrobić zachowując się inaczej. Przygotowując argumenty, pomysły i – wykorzystując właśnie perswazję
Nie ma jedynego złotego środka, który pomoże na wszystko
Nie ma jedynej złotej metody – rozwiązującej wszystkie problemy świata
Ale jest skuteczny sposób – aby w trudnych sytuacjach życiowych: i w pracy i w życiu prywatnym sobie poradzić
Dlaczego kilku?
Ponieważ jedna umiejętność to za mało. Skuteczność erystyki to połączenie wielu umiejętności – i tu zapewne zaskoczę Cię bardzo, ale także słuchania.
Abyś mógł/mogła umiejętnie żonglować słowem, niezwykła uważność w słuchaniu – ale o tym, w kolejnym odcinku, w kolejnym artykule.
W trudnych sytuacjach potrzebujemy umieć sobie poradzić odpowiednim podejściem. W każdej z nich możemy to zrobić, ale zachowując się inaczej, gdyż tego właśnie będzie od nas wymagała inność momentu, tej chwili. Wykorzystując różnorodne narzędzia konwersacji, przygotowując argumenty, pomysły i – wykorzystując właśnie także PERSWAZJĘ
No właśnie – zrozummy ją, czym ona jest i polubmy, szybciej pojmiemy, kiedy powinniśmy z niej korzystać oraz jak.
Dzięki temu Nie będziemy potęgować negatywnych emocji, tylko będziemy umiejętnie żonglować słowem.
Możemy komuś coś „wyperswadować”, czyli mówiąc po staropolsku „wybić z głowy” np. wedle nas zły pomysł.
Ale dzisiaj koncentrujemy się na skutecznym wykorzystaniu Perswazji czyli – przekonaniu kogoś do naszego zdania, do naszych racji.
Ale, ale ... – aby perswazja była skuteczny musi zawierać w sobie kilka istotnych składowych.
Po kolei będę je przywoływać w kolejnych artykułach tutaj na blogu. Będzie ich 4 albo 6 – zobaczymy.
Perswazja musi mieć swoje uzasadnienie, musi zawierać szereg faktów, konkretów, które spowodują, że nasz rozmówca:
Czy zauważasz, że ludzie wykorzystują perswazję na co dzień?
Ja dostrzegam to – bardzo rzadko.
Zazwyczaj to rozkazy, polecenia, narzucanie swojej woli, oczekiwania, przede wszystkim oczekiwania tego, że inni będą reagować tak a Nie inaczej. Zrobią to i tamto właśnie tak jak "rzeczony" sobie wymyślił, jak chce, jak tego oczekuje, wbrew woli swoich rozmówców. .
Dlaczego? Często usłyszycie „bo tak”.
A ja na takie zachowanie się Nie zgadzam. Nie ma „bo tak”, powinno być: „bo …<coś, coś konkretnego>”. Przekonaj mnie do swojego zdania, pomysłu, uzasadnij, dlaczego mamy dokonać zmian. A jeśli Nie masz uzasadnienia, może jednak moja perswazja do Ciebie dotrze?
Możemy się pięknie różnić, ale wspaniale współpracować, wybierając takie działania, sposoby, które będą lepsze, najlepsze.
Nie musimy zgadzać się ze wszystkim, co robią inni, ale – jeśli będą szanować nasze zdanie, naszą odrębność – będziemy umieli dojść do konsensusu. Perswazja przyjdzie nam tu z pomocą, ale … Nie tylko ona, więc – do następnego „sczytania” 😊
Na warsztatach, które są godzinnym lub dwugodzinnymi spotkaniami z Ekspertem, uczę ludzi skutecznego działania, efektywnej komunikacji, załatwiania spraw, które teoretycznie są Nie do załatwienia, przezwyciężania przeciwności losu, myśleniem i nietuzinkowym działaniem - nazwałam ten cykl „Jak sobie radzić w trudnych sytuacjach: i w pracy i w życiu”.
Na tym spotkaniu on-line podczas wideo rozmowy w czasie rzeczywistym odpowiadam na pierwsze pytanie z tego artykułu, ale też przywołuję pozostałe słowa, składające się na kwintesencję naszej efektywności i kwieciście omawiam pozostałe składowe, które tworzą całość – skuteczne, czyli umiejętne radzenie sobie w trudnych sytuacjach życiowych.
Wejdź na moją stronę www.marlenaskiba.com.pl/Terminarz z łatwością odnajdziesz ten temat.
A jeśli chcesz poznać pozostałe słowa? Subskrybuj mój Newsletter – raz na jakiś czas poinformuję Cię o nowych artykułach i filmach na tym blogu, po kolei te istotne słowa będę tu przywoływać.
Wracając do pytania z początku niniejszego artykułu: to jak jest z tą Perswazją? To Siła czy sztuka?
Ciekawa jestem Twojego zdania
Ze względu na to, że proszę o Twoją odpowiedź, na łamach tego artykułu jej Nie udzielę, ale – jak napiszesz do mnie podając swoją propozycję, obiecuję skontaktować się z Tobą i przekażę Ci odpowiedź.
Dlaczego właśnie Ty powinieneś otrzymać prezent - Voucher na Inspirujące Rozmowy?
Napisz i weź udział w Biznesowym Spotkaniu Rozwojowym