autor: Marlena Skiba - Dyrektor Zarządzający www.uslugidoradcze.com.pl
Tak, ogromny.
Empiria, czyli doświadczenie – rzecz nadrzędna. Ale po co uczyć się na swoich błędach? Lepiej rozwijać ten świat czerpiąc z dokonań innych, ale dokładając do tego swoją ścieżkę doświadczania.
Jest szereg rzeczy uniwersalnych, z których skorzysta każdy, bez względu na to, w jakiej pracuje branży. Warto o nich mówić, co zadziała, co nie, co wypada, a o czym całkowicie należy zapomnieć.
Dzielenie się wiedzą ma różne odsłony.
Inaczej przekazuje się ją młodemu pokoleniu, nowemu narybkowi, które chłonie jak gąbka wszystkie mądrości. Inaczej przekazując informację z dziedziny wąskiej specjalizacji dojrzałemu managerowi.
Każdy przyswaja wiedzę inaczej, ale dla każdego z nich jest ona wartościowa, więc i komentarze i odbiór są pełne, przemyślane, prawdziwe.
Negacja zdarzeń jest normalna. Dlatego dialog, rozmowa, komentarze – ubogacają każdego.
Co jest ważnego? Intencje i doświadczenie.
Jeśli mówimy o rozwijaniu kompetencji, ważny jest praktyczny aspekt tego, o czym mówimy, konkrety, którymi możemy się podzielić, zamiast teoretyzowania. Ludzie od razu wyczuwają, czy za wypowiadanymi słowami idzie coś więcej, czy mogą się naprawdę czegoś nauczyć na konkretnych przykładach, czy też jest to tylko akademicka dyskusja.
Przekazywanie wskazówek, uwag wówczas, gdy samemu się tego doświadczyło ma dużo większą moc, niż opowiadanie różnych powinności, o których się tylko słyszało.
Skąd masz więc czerpać jak Nie od autorytetów?
A koledzy?
Jeśli kolega koledze podpowie jak coś zrobić łatwiej, szybciej, prościej, że dany sposób jest lepszy niż dotychczasowe, satysfakcja jego jest bezcenna. Z przyjemnością obserwuję w codziennych projektach realizowanych u Klientów takie zachowania. Gdy uwierzą, że warto dzielić się swoją wiedzą, nowinkami, osiągnięciami, wypracowanymi przez nich najlepszymi sposobami. Jak patrzę na młodego człowieka pokazującego innym, co jemu udało się zrobić łatwiej, szybciej, lepiej - jaki on robi się wówczas dumny i taki ważny, gdyż inni go słuchają i ufają mu, korzystają z tych podpowiedzi, - oj warto więc, warto.
Są osoby, trzymające wszystko w tajemnicy, tylko dla siebie. Nieprzeniknione. A jesteśmy na świecie przecież po to, aby go rozwijać.
To co już udało nam się poznać możemy przecież przekazać innym, unikając konieczności szukania przez nich drogi dojścia do tej wiedzy.
Przecież jeśli np. jakiś doktorant przez rok wykonuje pewne próby badawcze, a potem okazuje się, że wyniki tych badań nie są dobre, że odniósł porażkę, nie uzyskał tego, co zamierzał, to rok zmarnowany. A potem czyta, że już Gdyby inni badacze publikowali wyniki swoich badań nasz doktorant oszczędził by rok pracy.
Jestem ekspertem od rozwoju firm, jestem strategiem, pracuję dla firm z różnych sektorów, dzięki czemu codziennie sama nabywam niezwykle rozległą wiedzę dotyczącą rynku, bieżących zachowań klientów, odbioru przez użytkowników różnych produktów i usług.
Codziennie mierzę się z różnymi wyzwaniami. W każdym projekcie, w jakim biorę udział dotykam najbardziej aktualnych danych, informacji dnia codziennego. Faktów, związanych ze zmianami, z ewolucją.
Wypracowuję koncepcję i wiem, co wpływa na ich większą lub mniejszą skuteczność.
Codziennie tego doświadczam.
Chętnie dzielę się wiedzą, bo to najcenniejsze co mam. A rozmnażanie jej przez pączkowanie daje mi ogromną satysfakcję.
Zajmuję się tylko tym na czym się znam, więc mając wieloletnie doświadczenie międzysektorowe i praktykę zarządczą – z łatwością przychodzi mi zobrazowanie tych doświadczeń i przekazywanie informacji innym.
Niech niosą dalej, niech wykorzystają.
Zawsze – na każde pytanie daję wyczerpującą odpowiedź popartą przykładami.
A oni biorą je i niosą w świat.
Dlaczego właśnie Ty powinieneś otrzymać prezent - Voucher na Inspirujące Rozmowy?
Napisz i weź udział w Biznesowym Spotkaniu Rozwojowym