Czy wyciągasz wnioski ze swoich porażek?

Powyżej podcast dostępny w wersji do słuchania, a poniżej jego transkrypcja - podcast do czytania

Rozwijamy te nasze biznesy. Przychodzimy do pracy, tworzymy, kreujemy i boimy się porażek.

Co z tymi porażkami? Czy one faktycznie istnieją?

Bywa, że tak.

Porażka  to jest sytuacja, kiedy ktoś absolutnie Nie wyciągnął wniosków z przeszłości, z trudnych sytuacji.

Bywają osoby, które bardzo wiele trudów w życiu przeżyły i nigdy Nie odniosły porażki, bo zawsze wyciągnęły wnioski z tego, co ich spotkało. I tego wszystkim Państwu życzę. Wyciągać wnioski.

Porażka to jest bardzo negatywny wyraz, a wszystkie trudy, które nas spotykają to jest immanentna cecha naszego życia. Muszą być tylko dlatego, abyśmy się rozwijali.

Wyciągajmy wnioski z przeszłości.

Jeśli będziemy się uczyli i szli do przodu, nigdy w życiu Nie dotknie nas coś takiego negatywnego, jak porażka.

Może po prostu wykreślmy to słowo ze swojego słownika i zastąpmy słowem "lekcja życia"?

Właśnie, kolejne słowo, które powinniśmy wykreślić ze słownika, bo porażka oznacza, że niczego się w życiu Nie nauczyliśmy a dostaliśmy cięgie baty. Lepiej je dostawać wyciągając wnioski i iść do przodu.

Informacje dodatkowe, poza podkastem

Zauważcie Państwo, gdybyśmy ciągle osiągali same sukcesy we wszystkim, nic nigdy by nas Nie cieszyło. Powszechność sukcesów, tego, że wszystko nam się udaje spowodowałyby, że zaczęlibyśmy gnuśnieć.

Bez punktu odniesienia człowiek Nie może odczuć radości. Powszechne dobro przestaje smakować.

Jeśli są sytuacje trudne, smutne, wówczas sukces może dać radość. Bo jest czymś innym, bo się wyróżnia. Tym bardziej cieszy coś, co zdobyte z trudem. Wszystko co przychodzi łatwo daje pozorne zadowolenie i to niezwykle krótkotrwałe.

Jesteśmy na tym świecie, aby się rozwijać, aby rozwijać ten świat, w którym istniejemy, w którym współtworzymy.

Dlatego też mając rozum mamy niezwykłą okazję, obserwując życie, podejmować różnorodne decyzje.

Tak, to prawda, Nie jesteśmy jasnowidzami, dlatego też:

1. myślenie,
2. przewidywanie,
3. analizowanie dostępnych nam danych ułatwia nam podejmowanie dobrych decyzji.

Ale - jeśli podejmiemy niewłaściwą, to największą korzyść, jaką z tej niewłaściwie podjętej decyzji możemy odnieść to wnioski, które możemy wykorzystać do zmiany działań. Aby Nie walić głową w mur bezmyślnie, bo dużo szybciej roztrzaskałaby nam się nasza głowa, niż stojący przed nami mur.

Musimy pomyśleć Nie o tym, jak w niego walić głową, tylko jak inaczej go pokonać:

1. może przeskoczyć?
2. może przejść przez niego po drabinie?
3. może go obejść?
4. a może też ... odwrócić się i pójść w przeciwną stronę.

Kto powiedział, że ta, w którą zmierzamy jest słuszna?

No właśnie, zawsze musimy myśleć.

Specjalnie używam wyrazu "pokonać", gdyż ... jest wiele sposób postępowania, czasami przeszkoda, która staje nam na drodze pojawia się Nie dlatego aby ją pokonać, tylko jest dla nas informacją, aby zmienić kierunek.

Nie oznacza, aby odpuścić, ale podejść do tego zupełnie inaczej.

Chyba Einstein mawiał, że Nie można oczekiwać innego rezultatu, gdy podejmowane działania zawsze są takie same. Mądre, prawda?

Ale - częstokroć jesteśmy zacietrzewieni w tym co robimy, zdesperowani. Nie mamy wówczas dystansu i wydaje nam się, że jeśli jeszcze jeden raz spróbujemy, to tym razem na pewno nam się uda.

A tu kolejny raz zonk ....

Gdy Nie będziemy powielać błędów, tylko modyfikować sposoby działania, tak jak Edison, osiągniemy upragniony sukces. On to przecież powiedział, że jeśli osiąga sukces dopiero przy podejściu nr 9 000, to Nie oznacza że było to 9 000 porażek, tylko że było to odkrycie 8 999 błędnych rozwiązań. Gdyż kolejne podejście było już sukcesem :)

Myślenie jest w cenie.

Zatem wszelkiego rodzaju potknięcia życiowe, zawodowe i te w życiu prywatnym są niejednokrotnie bardzo bolesne, ale tylko dlatego, że mają nas czegoś nauczyć, rozwinąć. Są niezbędne i bardzo pożądane.

Bardzo często trudno człowiekowi samemu dokonać stosownej analizy, gdyż brak mu zdrowego dystansu do siebie, do życia.

Wówczas niezwykle przydatna jest pomoc kogoś, kto pomoże gładko przez to przejść dając wartość dodaną wynikającą z bogatego doświadczenia zawodowego, w środowisku multisektorowym.

Czasami wystarczy taki jeden "pstryk", jeden "błysk", jedna iskra, która skieruje Twoje myśli na odpowiednie tory.

Życzę C tylko dobrego wyciągania wniosków.

A jeśli chcesz ze mną o tym porozmawiać, chętnie Ci pomogę dokładnie daną sytuację przeanalizować, przekalkulować i wyciągnąć wnioski oraz podam kilka przykładowych rozwiązań, zapraszam :)

Zatem jeśli rozważasz zdania typu: Porażka, co to jest i czy można jej unikąć? Jak wyciągać wnioski po porażkach. Jak uniknąć porażki? Jak uczyć sie na własnych błędach? Jak uczyś się na cudzych błędach? Jak podnieść się po porażce? Porażka, jak jej unikąć? - skonatkuj się ze mną, podpowiem Ci, co zrobić i jak, aby ustrzec się przed porażką.

Zapraszam